Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Nie byłem w ubiegłym roku, więc trudno mi porównywać. W czasie tegorocznej wizyty nie zauważyłem, by odbiegała ona od normy podobnych spektakli. Co do zaplecza sanitarnego nie chcę się wypowiadać, bo nie musiałem z niego korzystać. Widziałem wprawdzie ustawione toy-toye, ale czy była to ilość wystarczająca? Nie wiem też, jak wyglądała możliwość umycia się. Parkingów rzeczywiście jest mało, ale nie mieliśmy żadnego problemu z zaparkowaniem tuż obok imprezy, więc może to co jest, wystarcza.
-
Impreza wygląda zachęcająco,choć w ubieglym roku czytalem niepochlebne relacje uczestniczących w niej Białorusinów.Że bałagan,słaba organizacja,mizerne zaplecze sanitarne ,brak parkingów,itd.itp.
-
Widziałem,widziałem.
-
Niestety, relacji z tegorocznej inscenizacji bitwy nie pokażę, gdyż nie byłem w tym roku pod Grunwaldem. Jedyne co mogę, to zaprosić na relację z wizyty na polach grunwaldzkich w ubiegłym roku, ale też - choć byliśmy tam dokładnie w 600-lecie bitwy, to sama inscenizacja wydarzenia miała miejsce nieco później. W każdym razie - tamte zdjęcia są dostępne w mojej podróży "Terra Lubavia". Polecam także relację Kunia z tego wydarzenia.
-
To teraz czekamy na bitwę pod Grunwaldem.